Tomcatsky F-14 Polish Team

Model z Trumpka.
Kalki od Model Maker.
Pitot z Mastera.
Jakieś blachy i żywice.
Malowany czymkolwiek było pod ręką.

Na tego rocznym Łasku dostał nagrodę od "Muzeum Foteli Katapultowanych" z Oleśnicy (pudełko na muzgownice) i za model w barwach z Łasku.
































[/img]

Kawał porządnej modelarskiej roboty. Zarówno pod względem budowy jak i malowania czy brudzenia - warsztat opanowany perfekcyjnie. Nagrody jak najbardziej w pełni zasłużone. Dżordż nie jest zazdrosny o nowe towarzystwo? Czy może się dogadali?

P.S. Styrałeś go chyba bardziej niż w rzeczywistości był...

Bardzo ładny ołówek i nagroda jak najbardziej się należała a hełm muszę przymierzyć przy okazji ;P

Brawo, model bardzo efektownie pomalowany.
Choć osobiście jestem zwolennikiem trzymania się rzeczywistego wyglądu samolotu (pewnie przez takie podejście moje modele nie są zauważane na konkursach) to bardzo przyjemnie ogląda mi się zdjęcia tego Miga, przyciąga oko jak magnes.

Bardzo mnie się podoba ten Miguś.
Super pomalowany.