An-2 "Colt" / SP-KMZ Amodel 1/144
: wt kwie 21, 2020 9:01 pm
An-2, Antek, to samolot z którym jestem bardzo związany uczuciowo. Przewijał się on na wielu etapach mojej przygody z lotnictwem. Z tego też powodu nie mogłem sobie odpuścić tej miniaturki i zdopingowany zestawem kalek od znanego decals makera, Pepsi_Adama, zmontowałem coś na kształt tegoż letadła.
Model ma przedstawiać egzemplarz dosyć wiekowy, bo o stosunkowo niskim numerze produkcyjnym 1G26-15.
Tu widzimy go w bardzo oryginalnym, aczkolwiek prostym malowaniu upamiętniającym Powstanie Warszawskie z 1944r.

http://skrzydla.org/showphoto.php?photo_id=15754
Z tym samolotem zetknąłem się pierwszy raz na lotnisku w Modlinie (FOTO), podczas odwiedzin hangaru f-y AIRSERVICES zajmującej się obsługą i remontami samolotów, m.in. An-2. Kolejne z nim spotkania były już bardziej owocne, gdyż mogłem go podziwiać w pełnej krasie, jako w pełni sprawny samolot.
Model powstał w oparciu o zestaw ukraińskiej firmy Amodel. Sam zestaw nie jest jakoś specjalnie skomplikowany i źle spasowany
a najwięcej problemu przysparzają jego stosunkowo małe elementy.
W modelu tym lekko zwaloryzowałem kabinę pilotów dodając wolanty, ponadto dodałem uchwyt powietrza na wierzchu kadłuba, oraz uchwyty wejściowe, reflektory w skrzydłach, otwarte żaluzje silnika, rurę wydechową, naciągi pomiędzy skrzydłami (brrr, w kolejnym Antku muszę je jakoś inaczej obczaić).
Problemem było dla mnie wykonanie odpowiednio cienkich naciągów oraz wykończenie malowania... z każdą kolejną warstwą lakieru błyszczącego i matowego byłem coraz bardziej zmartwiony.
Model ma przedstawiać egzemplarz dosyć wiekowy, bo o stosunkowo niskim numerze produkcyjnym 1G26-15.
Tu widzimy go w bardzo oryginalnym, aczkolwiek prostym malowaniu upamiętniającym Powstanie Warszawskie z 1944r.

http://skrzydla.org/showphoto.php?photo_id=15754
Z tym samolotem zetknąłem się pierwszy raz na lotnisku w Modlinie (FOTO), podczas odwiedzin hangaru f-y AIRSERVICES zajmującej się obsługą i remontami samolotów, m.in. An-2. Kolejne z nim spotkania były już bardziej owocne, gdyż mogłem go podziwiać w pełnej krasie, jako w pełni sprawny samolot.
Model powstał w oparciu o zestaw ukraińskiej firmy Amodel. Sam zestaw nie jest jakoś specjalnie skomplikowany i źle spasowany

W modelu tym lekko zwaloryzowałem kabinę pilotów dodając wolanty, ponadto dodałem uchwyt powietrza na wierzchu kadłuba, oraz uchwyty wejściowe, reflektory w skrzydłach, otwarte żaluzje silnika, rurę wydechową, naciągi pomiędzy skrzydłami (brrr, w kolejnym Antku muszę je jakoś inaczej obczaić).
Problemem było dla mnie wykonanie odpowiednio cienkich naciągów oraz wykończenie malowania... z każdą kolejną warstwą lakieru błyszczącego i matowego byłem coraz bardziej zmartwiony.