Z-37A Čmelák, 1/72, Eduard + wkład własny

[Łukasz]

Może to nie Tomcat ale dalej to bojowy samolot rolniczy.
Modelik przyjemny w budowie. Mimo, że samolot jest paskudny to sam model prezentuje się całkiem fajnie.
Delikatne przeróbki były sprawdzianem i treningiem dla mojego palca. Na szczęście wypadek nie wpłynął znacząco na zdolności manualne.

[Woit]

No proszę, nawet traktor można fajnie skleić i wzbogacić
Obserwowałem warsztat na PWM. Twoje miejętności powalają, szacun

[VADER]

Podziwiam, taki maluch a tak fajnie zrobiony.

[Pablo]

Jak ja lubię takie samolociki i jeszcze z takimi detalami Świetna robota Łukasz, widzę że już wróciłeś do sprawności po urazie ręki, to cieszy

[Łukasz]

Dzięki za dobre słowo. Mimo, że podszedłem do modelu całkiem na luzie to muszę przyznać, że nawet mi się udał.
Co do palca to sprawność wróciła tak w 90-95%-tach. Brak czucia w niektórych miejscach palca spowodowany uszkodzeniem nerwów czasem nieco utrudnia pracę.